Your web browser is too old or does not support JavaScript. This page will not display as intended.

Harley Davidson R 1936

Ładnie skompletowany motocykl z oryginalnych części. Rama, zawieszenie i koła pomalowane i złożone.

[img]

Zdemontowano i wypiaskowano elementy blacharki wymagające prac blacharskich i malowania.

[img]

Naprawy wymaga dolny brzeg osłony.

[img]

Półka elektryczna została przerobiona.

[img]

Tylny błotnik wymaga odbudowy w miejscu mocowania zawiasu.

[img]

Płetwa przerdzewiała na wylot pod rynienką na kabel. Resztki rynienki usunięto odsłaniając uszkodzenia.

[img]

Sprawdzono stan przedniej piasty i tarczy kotwicznej. Kompletne ale zbyt duże luzy na tulejkach powodują że tarcza i szczęki "żyją własnym życiem".

Wypracowany otwór rozwiercono.

[img]

Wytoczono tulejkę z brązu i wciśnięto w rozwiercony otwór. Wyczyszczono rozpierak i usunięto lakier z osi, otworów i powierzchni współpracujących.

Wyciśnięto tuleję dekla

[img]

Zdemontowano oś koła i przetoczono koniec na którym osadzony obrotowo jest dekiel.

[img]

Wytoczono nadwymiarową tuleję i wciśnięto w dekiel.

[img]

Złożono łożyska koła, elementy dekla i założono koło do motocykla. Sprawdzono czy dekiel obraca się bez zacięć.

[img]

Zdemontowano końce przedniej podstawki. Przetoczono zapieczone tulejki.

[img]

Ustawiono przedni błotnik względem koła na górnych śrubach mocujących do widelca. Przymierzono elementy przedniej podstawki.

[img]

Przednią podstawkę wypiaskowano, wspawano górne mocowania.

[img]

Naprawiono i zabezpieczono gruntem półkę.

[img]

Aby przymierzyć osłonę sprężyn zdemontowano kierownicę. Sprawdzono przy okazji dlaczego nie działa amortyzator skrętu i zdemontowano jego elementy. Przy okazji stwierdzono brak tulejki w górnym łączniku zawieszenia (brak raczej katastrofalny w skutkach).

[img]

[img]

Wykonano nowe, grubsze podkładki cierne amortyzatora, wyrównano oś amortyzatora, zapewniono swobodny przesuw elementów amortyzatora.

Złożono elementy amortyzatora, osłonę sprężyn i mocowanie klaksonu.

Zmieniono położenie otworów przedniego błotnika poprawiając jego położenie względem widelca i koła. Wspawano wzmocnienia w miejscach mocowań.

Dopasowano pałąki, wytoczono nity i zmontowano całość.

[img]

Wstępnie przymierzono tylny błotnik.

[img]

Sprawdzono elementy piasty tylnego koła. Wytoczono dystanse, przetoczono oś eliminując klinowanie się łożysk i dekla.

Przymierzono pałąk błotnika i dopasowano kształt pałąka tylnego siedzenia.

[img]

Dorobiono śruby mocujące pałąki do ramy.

[img]

Załatano błotnik. Od spodu wspawano osłonki przewodu tylnej lampki. Zreperowano tylną płetwę. Zamocowano i dopasowano zawias płetwy. Dopasowano długość pałąków aby płetwa dobrze się zamykała.

Wyklepano osłonkę tylnej lampki. Zaspawano niepotrzebne otwory. Wspawano wzmocnienia w osłabionych miejscach błotnika.

[img]

Wytoczono nity. Skontrolowano położenie elementów względem siebie. Zamocowano pałąk siodła. Zlikwidowano luzy mocowań tocząc specjalne śruby.

[img]

Rozebrano klakson. Kompletny, do remontu uzwojenia sprawne.

[img]

Wytoczono tuleję sztycy i zmontowano górę zawieszenia. Zmontowano konsolkę.

[img]

Zmontowano rolgazy. Lewy wymagał wytoczenia nowego bolca. Działają bez zarzutu.

Brak lewego przełącznika na kierownicy.

[img]

Zmontowano puszkę akumulatora.

[img]

Dorobiono brakującą blachę (pomiędzy elementami ciernymi) pedału sprzęgła i zmontowano podał na gotowo. Dorobiono nowe strzemiączko bocznej podstawki (gwinty w starym były delikatni mówić nie najlepsze).

[img]

Dorobiono odbojnik pedału hamulca.

[img]

Zmontowano podnóżki pasażera. Dorobiono śruby stopek i śruby mocowań do ramy.

[img]

Zmontowano tylne siodło. Dopasowano kształt przedniego mocowania do błotnika. Dorobiono blaszki mocujące do tylnego pałąka i ośkę przedniego mocowania.

[img]

Wypiaskowano zbiornik - wygląda nieźle - trochę wgniotów po uderzeniach ale lut na złączach nienaruszony.

[img]

Niestety próba szczelności wypada fatalnie - bak wygląda jak zjedzony przez korniki. Połączenia blach są OK ale sama blacha uległa perforacji. Sporo czasu wymagało zatkanie wszystkich dziurek.

[img]

Zmontowano skrzynię biegów. Brakuje tylko zębatki zdawczej z nakrętką.

[img]

[img]

Złożono sprzęgło.

[img]

Z zakupionego półwyrobu wykonano zębatkę. Wytoczono stożek i gniazdo uszczelnienia.

[img]

Zamontowano zębatkę w skrzyni a skrzynię wstawiono do ramy. Wyczyszczono łoże i dopasowano śrubę naciągową.

[img]

Sprawdzono działanie sprzęgła.

[img]

Założono łańcuch i poprawiono brzeg osłonki na której łańcuch się zawieszał.

[img]

[img]

Sprawdzono czy łańcuch nie ociera o elementy motocykla. Założono osłonę łańcucha. Dopasowano położenia dźwigni i długości cięgien.

[img]

Dorobiono tylne mocowanie osłony łańcucha. Zostanie wspawane i obrobione po zdemontowaniu pałąka.

[img]

Zamontowano w ramie obie części zbiornika. Dopasowano popychacz pomiędzy skrzynią a łącznikiem. Dorobiono popychacz pomiędzy rączką a łącznikiem. Dorobiono sworzeń popychacza. Tulejkę mocującą dźwignię w zbiorniku rozwiercono. Wytoczono nadwymiarowy sworzeń kasując luz. Biegi wchodzą bez problemu.

[img]

Wyprostowano tylną podstawkę. Rozwiercono otwory. Wytoczono nowe sworznie i przymierzono. W przetartych narożach wspawano wzmocnienia.

[img]

Dopasowano i zmontowano podłogi.

[img]

Wytoczono śrubki mocujące przycisk klaksonu i przełącznik świateł do kierownicy.

[img]

Przedmuchano kartery i wał. Założono skórzaną uszczelkę na zawór karteru.

[img]

Wytoczono brakujące szpilki i nakrętki mocujące kartery.

[img]

Zmontowano kartery i wydystansowano wałki rozrządu. Dorobiono śrubę mocującą koło napędu prądnicy.

[img]

Na tuleję popychacza luźną w karterze wciśnięto mosiężną tulejkę i zatoczono likwidując luz.

[img]

Dotarto zawory w gniazdach i zamontowano w cylindrach. Przegwintowano otwory na szpilki mocujące głowice.

[img]

Zamontowano prowadnice popychaczy, po dokręceniu popychacze się zakleszczyły. Były zdobione praktycznie bez luzu, wystarczyła lekka nieprostopadłość osi popychacza i płaszczyzny karteru aby zostały unieruchomione. Konieczne okazało się stoczenie tulei w miejscu rozcięcia pod rolkę.

Zamontowano tłoki na razie bez pierścieni.

[img]

Założono cylindry i sprawdzono fazy rozrządu.

[img]

Wytoczono brakujące śruby mocujące pokrywę rozrządu i prądnicę. Wyczyszczono i wyprostowano elementy przerywacza. Sprawdzono czy da się ustawić zapłon.

[img]

Do dorobienia szpilki głowic (te co są, są za krótkie i mają uszkodzone gwinty) i nakrętki (brakuje sześciu). Gwintowniki i narzynki mamy.

Przegwintowano otwory w cylindrach i dorobiono maksymalnie długie szpilki, niektóre z gwintów są na początku uszkodzone. Głowice wymyto. Kanały zaworków odetkano.

[img]

Wypiaskowano lewą część zbiornika. Była naprawiana w kilku miejscach ale najgorsze są tak jak w części prawej małe dziurki.

[img]

Tylna część mocno uszkodzona - do naprawy.

[img]

Założono pierścienie tłokowe i włożono silnik do ramy.

Zmontowano wstępnie osłonę łańcucha sprzęgłowego.

Zamontowano kolektor dolotowy i gaźnik.

[img]

Zmontowano zbiornik paliwa i przymierzono popychacze.

[img]

Dopasowano elementy wydechu. Poprawiono obejmy, dorobiono obejmę przedniej rury, do tylnej rury dodano mocowanie do ramy. Wygięto rurę tłumika aby uzyskać kształt wydechu zbliżony do oryginalnego.

Konkursu piękności wydech nie wygra ale trzyma się solidnie. Teraz można przystąpić do malowania blacharki.

Dobrano lakiery i wykonano próbę malowania.

[img]

Motocykl rozebrano. Śruby ocynkowano.

Złożono tylny błotnik i pomalowano.

[img]

Pomalowano felgę.

[img]

Pomalowano osłonę sprężyn zawieszenia i rozpoczęto montaż "na gotowo".

Po założeniu osłony sprężyn skręcono łożysko główki ramy i amortyzator skrętu.

W klaksonie wymieniono kable i wyczyszczono przerywacz. Dorobiono mocowania przewodów zasilających. Po wyregulowaniu klakson działa.

[img]

Zmontowano manetki i mocowania linek. Połączono lewą manetkę z przyspieszaczem zapłonu. Działa ładnie ale jest trochę za krótka - jest przewidziana na prawą manetkę. Linki gazu brak, kółko mocujące pancerz w kierownicy jest. Najlepiej byłoby samemu zrobić linki ale potrzebny byłby pancerz na metry.

Przycisk klaksonu rozebrano i wlutowano nowe przewody. Dopasowano przełącznik świateł i zamocowano w nim kable. Przewody przewleczono przez kierownicę i zamocowano przełączniki. Działają ale wysokiej klasy to one nie są.

[img]

Znitowano pałąki przedniego błotnika i dokonano ostatnich poprawek ich kształtu przed malowaniem.

[img]

Sprawdzono poprawność ustawienia kół rozrządu, ostawiono luzy zaworowe i upewniono się że fazy rozrządu są OK. Udało się tak poprowadzić linkę przyspieszenia zapłonu że starcza.

[img]

Dopasowano mocowanie głowic do ramy, wytoczono brakujące szpilki. Nakrętki tylnej głowicy do wytoczenia lub kupienia.

[img]

Zmontowano tylny błotnik i mocowania siedzenia pasażera.

[img]

Rozebrano skrzynię biegów i wykonano rysunek ogranicznika.

[img]

Złożono skrzynię na gotowo - wydystansowano wałki, wklejono dekle. Sprawdzono działanie i wstawiono do ramy. Skorygowano kształt zębatki zdawczej - tarła o sprężynę rozrusznika. Brak nakrętki zębatki zdawczej.

[img]

Złożono tylną część osłony łańcucha sprzęgłowego. Dorobiono śruby mocujące części osłony do skrzyni biegów. Złożono sprzęgło.

[img]

Ostatnia korekta kształtu osłony łańcucha sprzęgłowego. Zmontowane elementy wycisku sprzęgła i rozrusznika.

[img]

[img]

Zmontowano pomalowane podnóżki pasażera i tylną płetwę.

[img]

Założono tylną lampkę i wciągnięto przewody do rynienki błotnika.

[img]

Zmontowano siodło. Tył motocykla gotowy.

[img]

[img]

Pomalowano przedni błotnik. Zamontowano i złożono wahaczyki i przednią podstawkę.

[img]

Mobilny, na własnych kołach.

[img]

Zamontowano i podłączono przednią lampę. Podłączono tylną lampkę i klakson. Do podłączenia została cewka (z tej co jest chyba nie będzie pociechy).

[img]

I na koniec pomalowany na gotowo zbiornik.

[img]

Na podstawie opisu punktów mocowań i rysunku w katalogu części wykonano blachę mocującą puszkę.

[img]

Zamontowano wyłącznik prądu zwrotnego, cewkę i popychacz skrzyni biegów.

[img]

Od lewej strony prawie gotowy.

[img]

Zmontowano tylne siedzenie, dorobiono rączki, przygotowano ostatnią partię elementów do lakierowania.

[img]

Zmontowano aparat zapłonowy z nowych elementów. Ustawiono zapłon, podłączono cewkę i sprawdzono iskrę.

[img]

Dorobiono uszczelkę pompy i zamontowano pompę oleju. Wstawiono uszczelnienie wału i zmontowano pokrywę rozrządu. Ustawiono luzy zaworowe i zakręcono osłony popychaczy. Zamontowano i podłączono prądnicę oraz wyłącznik prądu zwrotnego.

[img]

Zamontowano wydech i elementy tylnego hamulca. Dorobiono sprężynę odciągającą pedał hamulca.

Zamontowano linkę gazu/pompy oleju. Mocowanie do ramy wymagało przeróbki. Dorobiono popychacz przepustnicy.

[img]

Dorobiono mocowanie linki pompy oleju.

[img]

Zamontowano klamkę i linkę sprzęgła.

[img]

Dorobiono nakrętki głowicy tylnego cylindra i zmontowano zbiornik. Czas zacząć myśleć o uruchamianiu.

[img]

[img]

[img]

Rurki olejowe i rurki paliwowe.

[img]

[img]

Jeszcze kilka brakujących nakrętek, śrubek i zawleczek na koniec remontu.

[img]

Komorę olejową zbiornika przepłukano olejem. Zmontowano tymczasową magistralę paliwową z filtrem paliwa.

[img]

Złożono pomalowaną puszkę narzędziową.

[img]

Podłączono akumulator, zatankowano paliwo i olej. Przed pierwszym uruchomieniem podano olej do karterów i pod pokrywę zaworową.

[img]

[img]

[img]

Przeprowadzono próbny rozruch. Silnik zapala bez problemu ale nie pracuje stabilnie. Problem stanowi gaźnik- za wysoki poziom paliwa, zacinający się zaworek, za ciężko obracający się pływak a przede wszystkim zatkany kanał wolnych obrotów. Po bardzo wstępnej i pobieżnej regulacji silnik zaczyna zachowywać się poprawnie.

http://www.youtube.com/watch?v=qw69r3aSOIs