Your web browser is too old or does not support JavaScript. This page will not display as intended.

Motobecane

Motocykl kompletny, jak na swoje lata dobrze zachowany. Brakuje osłon na łańcuchy. Skrzywiony wał w silniku, mocno bije koło napędowe iskrownika.

[img]

Całość oczywiście do demontażu, piaskowania i malowania.

[img]

Felgi fartuchowe w dobrym stanie, szprychy do wymiany. Koło pasowe mocowane do obręczy za pomocą 35 krótkich szprych tworzy razem z felgą bardzo sztywny i jednocześnie lekki układ. Koło pasowe spełnia jednocześnie rolę bębna hamulcowego. W rowku pasa umieszczony jest klocek hamulcowy.

[img]

Opony leciwe ale jeszcze nadające się do założenia.

[img]

Manetki oryginalne, zachowane w kiepskim stanie. Odratowane dzięki mozolnej pracy zakładu zajmującego się niklowaniem i chromowaniem.

[img]

Przedni trapez resorowany za pomocą poziomej sprężyny. Oś obrotu trapezu łożyskowana na tulejkach. Zachowane oryginalne kalamitki zamykane maleńkimi klapkami (potrzebna lupa i dłogie paznokcie).

[img]

Dwubiegowa skrzynia biegów o zwartej budowie. Pomiędzy skrzynią a kołem pasowym jednotarczowe sprzęgło korkowe. Z całego remontu odkręcanie koła pasowego na pewno pozostanie w pamięci. Koło nakręcone na drobnozwojowy gwint, dociągnięte pracującym pasem, nieodkręcane przez lata! Ponadto nienajlepsze materiały podatne na płynięcie utworzyło połączenie w zasadzie nierozbieralne. Na skrzyni powinien znaleźć się duży napis - uwaga olej. Biorąc pod uwagę brak uszczelnień olej należy uzupełniać przed każdą jazdą. Nie zaszkodzi też podlać nieco tarczę sprzęgłową aby korki nie rozeschły się i nie wypadły.

[img]

Tył sztywny ale miękkie siodło i balonowe opony powinny uczyć jazdę znośną.

[img]

Dźwignia rozrusznika z prawej strony - to jak wsiadać na konia z prawej strony.

[img]

Iskrownik stanowił wielki znak zapytania. Koło zębate biło dość potężnie sugerując zniszczenia w środku. Na szczęście uzwojenia i przerywacz okazały się nieuszkodzone. Po wyprostowaniu i przetoczeniu elementów wirnika iskrownik powinien nadawać się do użytku.

[img]

Podestu i błotnika przydają nieco masy ale widać że pojazd jest formą przejściową pomiędzy rowerem a "prawdziwym" motocyklem.

[img]

Oryginalny pas napędowy nitowany z kawałków. Dzięki wysokiemu profilowi nie trzeba go mocno napinać. Hamulec archaiczny - drewniany klocek dociskany pedałkiem do koła pasowego.

[img]

Charakterystyczne błotniki z szerokimi "uszami".

[img]

Bak ładnie wpasowany w ramę z oryginalnym korkiem i kranikiem.

[img]

[img]

Silnik to typowy "ślepak". Cylinder mało zużyty, tłok posiada dwa pierścienie w górnej części i jeden na dole płaszcza.

[img]

Chrakterystyczne nadlewy na karterach wchodzące do wnętrza tłoka.

[img]

Regeneracja korbowodu okazała się trudna. Calowe rolki okazały się nie do zdobycia, a dostęp do szlifierki do rolek niełatwy. Ponieważ koło zamachowe zerwało kiedyś klin, oba stożki, tak na wale jak i w kole zamachowym trzeba było wymienić.

[img]

Ostatnią przeszkodą okazał się niekompletny gaźnik. Po kilku próbach dorobiono brakujące elementy. Po uszczelnieniu skrzyni korbowej filcowymi pierścieniami silnik zaczą poprawnie pracować co można obejrzeć na filmach.

Obejrzyj film

Obejrzyj film

Montaż silnika w ramie to kwestia 3 śrubek. Jeszcze osłony łańcuchów i pojazd gotowy do jazdy. Brakuje tylko przedniego hamulca - może uda się kiedyś dokupić?

[img]