Your web browser is too old or does not support JavaScript. This page will not display as intended.

Hercules Wankel

Dość kompletny egzemplarz ciekawego motocykla z silnikiem wankla - niestety nie na chodzie. O losie motocykla ma zadecydować stan silnika, jeśli jest sprawny - remontujemy, jeśli nie to trudno. Motocykl był tak zastany że dwie osoby miały kłopot z upchaniem go z górki. Mimo heroicznych wysiłków nie chciał zapalić co nikogo nie zdziwiło bo kompresja była znikoma podobnie jak i iskra. Sprzymierzeńcem okazał się czas. Po zalaniu silnika olejem do przekładni planetarnych i odczekaniu miesiąca uszczelnienia na tłoku puściły. Problem słabej iskry rozwiązano montując zewnętrzną instalację zapłonową zasilaną z akumulatora. Tym razem silnik zaskoczył a po wymianie przerywacza zaczął zachowywać się na tyle przyzwoicie że wykonano kilka próbnych jazd.

Zobacz film

Motocykl rozebrano. Ramę oraz wahacz wypiaskowano i pomalowano lakierem proszkowym. Zbiornik palowa, boczki i elementy drobne pomalowano lakierem akrylowym przywracając im fabryczny wygląd. Odtworzono instalację elektryczną uruchamiając wszystkie przełączniki i elektryczny rozrusznik. Wyczyszczono i wypolerowano elementy chromowane. Ocynkowano śruby i elementy złączne. Pomalowano wydechy i dorobiono nowe wieszaki rur wydechowych. Wymieniono olej w skrzyni biegów. Dorobiono nowe poszycie kanapy zgodnie z oryginałem. W efekcie motocykl odzyskał pełną sprawność i użytkowość.

Zobacz film

[img]

[img]

[img]

[img]

[img]